piątek, 8 lutego 2013
Rozdział 26
Wybaczcie, że jest krótki ;3 A więc tak. Krótka przemowa. W 25 rozdziale pisałam, iz notka będzie w sobotę. To na cholerę pytacie się kiedy następna notka? Nie róbcie tak, gdy Was o tym informuję. Utworzyłam nową zakładkę "Wyjec" będe w niej umieszczać informację dotyczącej rozdziału. Co mam na myśli? A mianowicie to kiedy przewiduję dodanie czegoś ;) Jak widać ten rozdział nie jest na czas. Jest wcześniej. Mam id dnia dzisiejszego ferie, więc mam nadzieję, że Was trochę obsypie rozdziałami ! ;D Dziękuję mojej Becie za pomoc. Nie wiem czemu niektórzy się jej czepiają. Chodzi o to abyście tego nie robili. Mi ona wystarczy i jestem z niej zadowolona, pomimo tego, iż małe wpadki się zdarzają. Ja jej wybaczam i proszę Was abyście również to uczynili. Mam skrytą nadzieję, że się poprawi. Aha! I dziękuję za TYLE komentarzy pod ostatnim postem ! Nie doceniałam siebie aż tak bardzo. Wy to zmieniacie. Dziękuję Wam z całego sera ! :*
Pozdrawiam
Dramione
***
Spojrzał na nią i przekręcił głowę.
-Jesteś piękna- wymruczał.
-A ty jesteś zadufałym lowelasem, który myśli tylko o sobie.- popchnęła go lekko na blat i odwróciła się w stronę wyjścia. Jednak coś ją zatrzymało. Mocny ból przeszywający jej głowę. Ukazał się nagle Obraz jak uciekają z kościoła ona i on… Trzymają się za ręce... Nie wiedziała o co chodzi.
- Miona co się stało? - Spytał troskliwie chłopak.
-Czy my kiedyś uciekliśmy razem ? -zapytała niepewnie. Była zakłopotana, miała mętlik w głowie.
-Tak. Z mojego ślubu- mówiąc to pokiwał twierdząco głową.
-Aha- odparła laktonicznie.
-A co?- podszedł do niej- Przypomniałaś sobie coś?- spojrzał przenikliwie w jej oczy.
-Nie…- zacięła się- Nie… ważne.
Wyszła z kuchni zostawiając lekko zdziwionego Malfoya i udała się do „swojego pokoju”.
* * *
Cho z każdą chwilą była coraz bardziej wykończona psychicznie . " Gdzie ona do jasnej cholery jest !? " nagle usłyszała dzwonek. Jak piorun pobiegła do drzwi i je otworzyła. U progu stała zakapturzona postać.
-Witaj Cho- zachrypiała.
-W końcu jesteś!- warknęła- Ile można na ciebie czekać Parkinson?- rozejrzała się dokładnie na podwórku aby się upewnić czy nikt ich nie obserwuje i teatralnym ruchem ręki kazała wejść byłej narzeczonej Dracona do środka.
Dziewczyna zdjęła czerwony płaszcz i usiadła wygodnie na fotelu. Po chwili Azjatka usiadła naprzeciwko niej.
-Jest u swoich rodziców…- wyszeptała, jakby bała się, że cały czas ktoś ich obserwuje- Hermiona nic nie pamięta.– Pansy odchrząknęła.
-Och, jak mi szkoda tej dziewczyny - zaśmiała się ironicznie Chang.
-Co zamierzasz zrobić?- zapytała niepewnie.
-Z Krumem porwiemy dwie najbliższe jej osoby- uśmiechnęła się szeroko.
-Czyli kogo?
Na to Cho przewróciła oczyma i westchnęła ciężko.
-Pottera i Weasleya!- krzyknęła.
Nie rozumiała jak ten „Mops” mógł od razu nie wiedzieć kogo miała na myśli… Przecież chodziła z nimi na prawie wszystkie zajęcia! Byli na tym samym roku… Na pewno wiele razy widziała ich razem na błoniach, w Wielkiej Sali.
-No proszę, kto by się spodziewał- mruknęła cicho. Azjatka opadła z sił, nie miała już siły się złościć…
***
Harry siedział w swoim gabinecie i przeglądał papiery z Ministerstwa. Nagle usłyszał dzwonek do drzwi.
-Ginny!- zawołał- Skarbie mogłabyś otworzyć?
Rudowłosa kobieta skinęła głową na „tak” i tanecznym krokiem podeszła do drzwi i otworzyła je. Stał w nich Krum. Pani Potter grzecznie wpuściła Bułgara do środka i poinformowała gdzie jest Harry.
Wiktor zapukał o ciemne drzwi. Niemalże natychmiast otworzyły się. Wysoki mężczyzna wszedł do środka i ujrzał zamyślonego Pottera.
-Pan Potter. Jak miło cię widzieć po tylu latach - zaczął nagle Krum. Po tych słowach Harry od razu wybił się z transu i podniósł wzrok do góry.
-Wiktor ? Co ty tutaj robisz ?- zdziwił się. Oczywiście powstał i wraz z Bułgarem uścisnęli sobie dłonie w akcie uprzejmości.
-Starego kumpla nie mogę odwiedzić ?- zapytał z nutką ironii w głosie.
Harry'ego zatkało. Przecież z Wiktorem nigdy nie miał dobrych kontaktów.
-Dobra, to było pytanie retoryczne. Wiesz może co z Granger ?
-Przykro mi ale informacji na jej temat nie posiadam –burknął. Musiało się chyba coś stać… skoro Krum zaszczycił go swoją obecnością
***
Hermiona następnego dnia postanowiła, że będzie dla Malfoya milsza. I to nie przez ten przeklęty pocałunek ale ze względu na Narcyzę i Lucjusza. Wiedziała, że oni to w pewien sposób przeżywają… lecz są arystokratami, więc nie ujawniają tego publicznie. Nie chciała sprawiać im kłopotów. Drażniło ją jedno. Miała wrażenie, że zdarzy się to czego za wszelką cenę chciała uniknąć. Coś czego bezgranicznie się bała. A mianowicie utrata przyjaciół.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Łooo . Boskie . *.* Uwielbiam czytać twoje opowiadania . Muszę nadrobić zaległości . ; D
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło xd
UsuńBardzo intrygujesz pomysłami. Naprawdę nie mam pojęcia co się dalej wydarzy więc na pewno chętnie znów tu zerknę. Szkoda tylko, że rozdział taki króciutki! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńVenetiia Noks :)
A dziękuję :* Hehe no nikt nie wie prócz mnie i mojej Beeety xd
Usuń( oo jestem pierwsza ^^) Bardzo mi się podoba rozdział.. Nie mogę się doczekać rozwoju akcji ;) Czekam na kolejny . Pozdrawiam ;*
OdpowiedzUsuńRozdział fantastyczny, szkoda, że taki krótki. Zgadzam się z komentarzami wyrzej. Zaskakujesz pomysłami. Chętnie zajrzę tu jeszcze :3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
nox
Super ! Czekam na kolejny rozdział.
OdpowiedzUsuńDzięki za powiadomienie. Ymm. Podoba mi się to, iż Miona w końcu przypomniała sobie coś dobrego. Czemu powiedziała nie ważne? Ależ to ważne. Zastrzeżeń jako takich nie mam. Krótki rozdzial :( ja nic do bety nie mam. Aha i obyś na ten wtorek co w wyjcu pisalas sie wyrobila xd
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No, no, no... podziwiam.. Zajebisty rozdział. Nie mogę sie doczekac dalszych losów.
OdpowiedzUsuńDzięki za powiadomienie ! W szkole mowilas, że jutro będzie rozdział. Dobra. Ten był super ! Czekam na 27.. A tak wgl jak pierwszy dzien ferii Ci mija ?
OdpowiedzUsuńW.
Nie rozumiem co ktoś ma do bety!? Ja nie mam zastrzeżeń .
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział. :)
OdpowiedzUsuńAhh... Krum odwiedził Pottera... ciekawe co dalej się wydarzy. ^^
Weny. :*
Pozdrawiam Cyzia14. :2
Ej, ale Ty wiesz co będzie daaalej! :*
UsuńOprócz tego, iz krotko to nie mam zastrzezen ! Podoba mi się ten rozdział. Zaskoczyłaś mnie wizytą Parkinson. To było wilkie WTF !?
OdpowiedzUsuńAch... POJAWIŁ SIĘ MOJ HARRY. Mam nadzieję, że nic mu się nie stanie !
OdpowiedzUsuńOch.. oby przeczucia Miony się nie sprawdziły ! Nie zniosę tego ! Czekam na nn
OdpowiedzUsuńCo? Krum i Harry? Pansy i Cho! Wtf? Nie ogarniam ! Ale ok
OdpowiedzUsuńOch.. Ogarniesz później ... Miona nie dowie się o tym i plan Krum z Cho nie wypali ;3
UsuńDramione
Super. Czekam na nn ;)
OdpowiedzUsuńSwietny zwrot akcji. Znowu mnie zatkalo ! ;)
OdpowiedzUsuńSzok! W koncu cos sb przypomniala ale mogla mu to powiedziec ! -.-.
OdpowiedzUsuńNie moge sie doczekac kolejnej notki. :-)
OdpowiedzUsuńAguś
Uwiodłas mnie tym blogiem. Oczywiscie polece go znajomym. Czytałam komentarze pod 25 rozdzialem i szczerze to nie przejmuj się tą co pisze krytyke. Nie powinno cie to obchodzic. Ona jest jedna. Nas jest ok 100 patrzac po komentarzach ;)
OdpowiedzUsuńLuna
Szkoda że taki krótki ale mam nadzieję że nadrobisz :D Ja też dzisiaj ( właściwie to od poniedziałku ) zaczynam ferie xD
OdpowiedzUsuńNo no ale ty kochana się jak widzę powolutku rozkręcasz z akcją ... Najpier Hermiona , Draco , teraz Potter i Ron , pewnie zaraz jeszcze wkręcisz w to Ginny xD Nom ale jestem strasznie ciekawa jak to wszystko się ułoży choć widzę że narazie nie masz zamiaru jakoś to wszystko poukładać . I dobże , przynajmniej jest ciekawiej. Mogę się tylko domyślać że Hermionie kiedyś w końcu ta pamięć wróci i wszystko ( prawie ) będzie dobże.Dobra kończę juz bo zamulam niestety ... 'taa niema to jak czytanie blogów od 18.30 xP' Czekam na kolejną notkę ... Pozdraaawiam :*:*
Niee... Ginny nawet nie bd wiedziała o czymś. Nie wmieszam jej do tego, ja sie nie rozkręcam -.-
UsuńDramione
No bardzo ładny, muszę Ci powiedzieć :) Nie rozpisuję się za bardzo, bo jestem bardzo zmęczona, bo wczoraj miałam imprezę i muszę sobie odespać. Czekam na neext :*
OdpowiedzUsuńNo nie! :C
OdpowiedzUsuń"Połknęła" ten rozdział jednym tchem i przewijam dalej..patrzę a dalej nie ma... o.o Za krótkie moja droga! Ale i tak nie zmienia to faktu, że rozdział jest boskii ;))
Ahh i jeszcze jedno.
GG 25582771
Więc teraz możesz mnie informować o nowych notkach poprzez GG.
I Vice Versa :)
Co? Za krótkie !!?? A wiesz ile ja się nad tym męczyłam !! =) oj, duuuzo !
UsuńEj! Myślałam, iż się postarasz i rozdział będzie długi! A tu dupa... czytam czytam czytam i nagle widzę ostatnie słowo. I zamiast uśmiechu mam grymas gdyż baaardzo krótkie ! No ej! To nie fair !
OdpowiedzUsuńGośka
Szczerze .? Myslalam, ze bedzie krótszy. Bo pisalas ze krotki. A rozdzial w miare w miare xd nie narzekam oprocz tego, iz malo opisow. Wiem, ze dopiero od 29 beda co mnie bardzo pociesza ;) czekam na 27 z niecierpliwoscia !
OdpowiedzUsuńPapa
Lily
Fantastyczny rozdzial. Ciesze sie, ze Harry'ego w to wmieszalas :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne ! Na prawdę świetne ! To nic, że krótki. Mam nadzieję, iż nadrobisz to w przyszłych rozdziałach ;)
OdpowiedzUsuńNie moge się doczekać
Avis
jeej, uciekli.. Ech, to wspomnienie na pewno musi coś zmienić ! I Co? Krum przyszedł do Pottera !!??
OdpowiedzUsuńCzekam na nexta
Pomyluna
Nie wiem czy coś zmieni... Może ? Tak, wyraźnie pisze, iż przyszedł ^^
UsuńOch, Kochana.. Ten rozdział jest świetny ! W końcu czuję, iż akcja się rozwija !! i co z harrym ? Może martwię sie o niego ! :)
OdpowiedzUsuńHmm, no nie wiem, nie wiem. szczerze ? Powinnaś zrobić dłuższy rozdział. To po raz. Po dwa nie mieszaj w to Pottera. A po trzecie skąd Pansy wie gdzie oni są ?? Nie pisałaś nic o tym.
OdpowiedzUsuńA tak to okey ! Nie narzekam ;)
Nie. Ten rozdział do mnie nie przemawia. Draco pokazuje się w złym świetle !! Blog jest ok ale ten rozdział nie... Naprawdę nie... czekam na 27 oby był lepszy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Feltonka
Ja kocham ten rozdział. Jest świetny. Z resztą jak każdy . Świetnie piszesz, uważam, iż akcja rozwija się w prawidłowym tempie ! Zaskoczyła mnie wizyta Parkinson i Kruma. Och, z resztą po nich można spodziewać się wszystkiego !!! Nie narzekam bo nie mam na co ale mam nadzieję, że wiesz co robisz !! + muzyka jest zajebista. Widzę, że dodałaś pare utworów np Eweliny Lisowskiej ! Siedzę tu i tego słucham. jest lepiej niż na YT bo się nie zacina :3
OdpowiedzUsuńOj, ale się rozpisałam. Wybacz. Aha i czytałam wyjca. Mam nadzieję, że się wyrobisz do wtorku. Znaczy się Twoja Beta. Pozdrawiam ją i Ciebie !
;*
Ania
Dziękuję. Co do muzy to przypadła mi do gustu xd
UsuńCiekawe na prawde ciekawe. Zaintrygowałaś tym, że Krum przyszedł do Pottera. Po Pensy można spodziewać się wszystkiego !
OdpowiedzUsuńCzekam na nexta pa
WOW !! Cyztam i nagle są *** i Krum ! ? Zaskoczyłaś nas wszystkich! gratuluję ! ;D
OdpowiedzUsuńGratuluję już 26 rozdziału i tego rozdziału udanego ! z tych komentarzy wynika, iz się bardzo podoba ! ;) No mi również...
OdpowiedzUsuńPodoba mi się rozdział. Ciekawa jestem dalszych wydarzeń ze strony Krum'a u Harry'ego :)
OdpowiedzUsuńDziękuje ! ;*
UsuńOooo jaaa... pisz szyyybcieeeej !!
OdpowiedzUsuńRozdział świetny! Czekam na nexta , ;*
OdpowiedzUsuńNo nie ! Twoj styl pisania jest zajebisty :** czekam na kolejny rozdzial. Chce by sie wyjasnilo wszystko :d
OdpowiedzUsuńKochana, zabije cie kiedys za to. Krotkie i rzadko rozdzialy dodajesz. Powinny byc one. Dwa razy dziennie ! I oczywiscie Beta niezle to poprawia xd
OdpowiedzUsuńHoho ! To miesiąc blog by trwał !! Pomyslałaś o tym może ?? :)
UsuńI znowu oderwalas mnie na chwile od klopotow. Kocham Cie za to. Rozdzial zajebisty
OdpowiedzUsuńAnn
Nie ma za co xd
UsuńSwietne ! :d czekam na nn
OdpowiedzUsuńJeej. Krotkie ! Ale swietne
OdpowiedzUsuńAww... chce więcej xd :*
OdpowiedzUsuńFantastyczny rozdzial. Wybacz nie rozpisze sie bo zamulam
OdpowiedzUsuńAgata
Beautyfull
OdpowiedzUsuńPiekny rozdzial. Czekam na wiecej xd
OdpowiedzUsuńHaha Krum i Potter xd no ja się o niego boję...Czekam na nexta
OdpowiedzUsuńInna
Och, kochana... musialaś urwać w tym momencie ?? Skąd miała takie przeczucie ? Ach, to się robi co raz ciekawsze !! ;) Czekam aż coś dopiszesz bo tego tak nie możesz zostawić !!
OdpowiedzUsuńHmm.. A więc mam kilka pytań. Narcyza i Lucjusz... co mają przeżywać?
OdpowiedzUsuńCzemu Krum odwiedził Pottera ?
Skąd Pansy wiedziała to o Mionie ?
Skąd bierzesz te teksty (Hermiona - Draco )
Czekam na odpowiedź
Yoki
Yoki, odpowiem ci na nie..
UsuńOdwiedził, bo ma z Cho plan. Pisałam to. Cho mówiła to "mopsowi " ;)
Lucissa ma co przeżywać. Miona myśli, iż przeżywają to, że jest szlama w ich domu a tak na prawdę przeżywają tragedię, która dotknęła Dracona.
Skąd wiedziała ? Może stąd, że ma swoje tajemnice i źródła ? Hmm..?
A co do tekstów to z głowy ;d
Mam nadzieję, iż zaspokoiłam odpowiedziami ;p
Pozdrawiam
Dramione
Kiedy nn ?
OdpowiedzUsuńZastrzeżeń nie mam ! Pięknie to rozpisałaś ! Tak, i niech nikt nie waży się jej czepiać ! ! ! Super jej to wyszło !:p
OdpowiedzUsuńNo a więc w wyjcu pisało, że we wtorek a teraz, iż w środę.. ja już nie wiem kiedy bd Next ale mam nadzieję, że za niedługo bo jak nie to się chyba zabiję !
Avis
Tak, rozdział nie wiem kiedy bd ale jutro z okazji walentynek wam coś dodam !! ;)
UsuńAch, w końcu mam czas ^^
OdpowiedzUsuńZa krótki rozdział to po pierwsze. Po drugie WHAT !!! Potter i Krum !? Cho i Parkinson!!
No, no, no... Rozkręcasz się widzę ! I cieszy mnie to baaardzo ! Mam nadzieję, że dodasz szybko nowy rozdział bo Ten jest za krótki ! Och, nienawidzę cię za to !!! ;d
Dziękuję. Tak postaram się dodać rozdział jak tylko beta się z nim upora ;)
UsuńPozdrawiam
Why such a short chapter? I have to kill you for it? No, I can not stand it! Write faster ... Longer sections would be handy too! p I was surprised that Victor comes to cicatricial .. Hah. Well invented. The truth! I look forward to the next chapter! Regards Elizabeth
OdpowiedzUsuńthx xd
UsuńPiękne ! Nie mogę się doczekać kolejnych rozdziałów ! Ciekawe co dla nas szykujesz !! ;d
OdpowiedzUsuńCudowne... Z każdym rozdziałem piszesz coraz lepiej !! :)
OdpowiedzUsuńLol
OdpowiedzUsuńKrum haha ... Doobre ... ;p no, no, no... hehe nie wiem co pisać xd
Czekam na kolejna notke !! Aww zajebiscie piszesz !! Xd
OdpowiedzUsuńJe, je, je już 26 huhu czekam na nn bo ta zajebista ;*
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy rozdział :)
OdpowiedzUsuńhttp://sevmionelove.blogspot.com/2013/02/rozdzia-34.html
Huhu... sorry, ze teraz dodaje komentarz alee... Nie miałam czasu xd
OdpowiedzUsuńRozdział fantastyczny. Czekam na kolejny !! ;*
Hej !
OdpowiedzUsuńRozdział świetny ! Szkoda, że krótki ! Zabije za to ! :)
Piękny rozdział. Tajemniczy ! ;)
OdpowiedzUsuńTajemniczooo... Uuuu Ciekawa jestem dalszych losów ! ;*
OdpowiedzUsuńNie, ten rozdział nie jest w moim guście... Za mało Dramione za dużo 3 osób !!!
OdpowiedzUsuń