30 rozdział jest wcześnie... kazałam nie sprawdzac go becie choć ona się upierała. Wybaczcie za błędy... sama sprawdzałam ;) Dziękuję za 631 wejść i 105 komentarzy ;* jestem w szoku! Zachecam do dodania do obserwatorów i komentowania! Każdy obserwator i komentarz daje mi motywację i likwiduje cheć do zawieszenie a chęć taką mam ogromną! Proszę polecajcie mnie znajomym ! ;)
Pozdrawiam i miłego czytania
Dramione
***
Kolejne dni były bardzo napięte. Draco i Hermiona ciągle się kłócili. Chłopak obwiniał siebie za te wszystkie wydarzenia. Jednak udało im się zdobyć kilka informacji na temat syna Voldemorta. Krum i Cho byli pod wpływem Imperio. Z Pensy było tak samo. To on ich zaczarował by się zemścic. Hermiona szukała wszędzie jakiejś wskazówki ale na nic. Draco otrzymywał kolejne listy. Każdy o tej samej treści. Wyglądało na to, iż potomek Czarnego Pana nie odpuści.
Narcyza siedziała wygodnie w fotelu, czytała książkę i piła wodę. Maż stał nad nią i głaskał jej włosy. Była cisza. Dracona z Miona nie było, gdyż pojechali do biblioteki. W pewnym momencie Cyzia poderwała się z szarego fotela, rozlała wodę, która zmoczyła książkę i dłonią walnęła męża. Lucjusz zawył z bólu. Trafiła w oko.
- Przepraszam cie skarbie - powiedziała dysząc.
- Co się stało?
- Myślałam nad synem Pana. Czytałam aż natknęłam się na fragment... Wiesz... W książce.
- Wiem, głupi nie jestem
- No nie powiedziałabym kotku -Zachichotała. - Ale do rzeczy. I TO DAŁO MI DO MYŚLENIA !!
- Przeczytaj. - powiedział opanowany
- Dobrze.. - odchrząknęła - " Jeśli potomek twego wroga jest nieznany a on chce się zemścić nie szukaj go wśród swoich. Szukaj wśród tych których nienawidzisz, zraniłeś bądź się nie spodziewasz. Nie musiałeś ty go zranić Wystarczy ktoś z twej rodziny Azjaszu. Pomyśl. Może wpadniesz kto to."
Lucjusz w pytającym geście uniósł brwi. Nic z tego nie rozumiał.
- Nie rozumiesz !!?? - zapytała prawie wrzeszcząc On pokiwał przecząco głową. - Och, jesteś tępy. To na pewno nikt ze śmierciozercow... To zapewne ktoś kogo nasza rodzina skrzywdziła Tak, wiem... Draco bo zabił ojca... Ale jeden list był przed upadkiem Pana !! Czyli nasza rodzina musiała skrzywdzić go wcześniej .. Nie wiedząc kim jest...
Lucjusz stal w osłupieniu Rozum żony go zaskoczył Nie spodziewał się tego po niej. Wiedział iż jest inteligentna ale nie żeby aż tak...
Po chwili usłyszeli śmiech i rozmowę. Do salonu wszedł Draco. Trzymał pod ręka Hermione.
- Witaj synku. - powiedziała Cyzia i z powrotem usiadła w fotelu. Draco tylko się uśmiechnął. Podszedł do starego barku i nalał sobie do szklanki różowy napój.
- Synku... Powiedz, kogo raniłeś przed upadkiem Pana...
- Nie rozumiem po co Ci to... Ale skoro chcesz wiedzieć mamusiu to... Pomyślmy...
- Tak szczerze Draco - wtrącił się Lucjusz.
- Hermione, Pottera, Rona, Ginny, Lune, Nevilla - tak on to był i jest urodzona sierota... Hahaha...- zaśmiał sie - Czasem Snape'a dobijałem... A co?
- Tak tylko... NEVILLA?? Hm.. - Narcyza zamyśliła sie. Coś jej świtało Z kąś kojażyla jego... Lucjusz położył dłoń na jej ramieniu i lekko ścisnął w gescie dodania otuchy.
Hermiona przeszła sie po salonie. Usiadła na puszystym dywanie, który leżał na srodku pokoju. Skryła twarz w dłoniach i tez myslala. Próbowała sobie przypomnieć co mowil Longbottom o swoich rodzicach.
- On mi coś mówił .. Mowil, ze Lestrange pozbawiła go rodziców .. Stracili zmysly przez nia. - powiedziała . Hermiona chwyciła do reki książkę Cyzi, która była mokra od wody. Tez przeczytała ten dziwny fragment. Spojrzała na Cyzie to na Dracona. Sama nie wiedziała co robić i co myslec. Synem Voldemorta mógł być każdy kogo Draco tępił. Odłożyła rzecz, którą trzymała i wstała.
- To nie moze byc on - powiedziała cicho - nie jest taki...
Pani Malfoy miała dość napietej ciszy. Chciała jakoś ja poluźnić wiec zrobili pierwszy krok. Chwyciła męża za rękę i pociągnęła za sobą. Stanela na środku, kolo Miony.
- Chcemy cos Wam powiedziec. - oznajmiła podekscytowana.
Draco spojrzał na nich podejrzliwie.
- Draco... Będziesz miał rodzenstowo....
O kurde. Fajny :) ale postaraj się pisać troszkę dłużej. Niezłe z tym rodzeństwem chociarz można się było tego dobyślić już wcześniej. Był taki wątek z tego co pamętam że państwo Malfoy o tym rozmawiali.
OdpowiedzUsuńObiecuję, że 31 będzie dłuuugi ;)
UsuńDziękuję, tak, tak... specjalnie dałam ich rozmowę o tym : p
Ahh... Wreszcie się wydała tajemnica Cyzi.^^ Ciekawe jaka płeć dzidziusia hm...
OdpowiedzUsuńZabije Cię za to, iż nie pozwoliłaś mi sprawdzić tego rozdziału! Przecież wiesz, że to daje mi ukojenie i odrywa od szarej codzienności... Gr...
No w sumie to by było na tyle. Wybacz, że się nie rozpisałam, ale weny brak... :(
PS: Nawet nie myśl o zawieszeniu bloga...
Pisałyśmy na ten temat! KPW?
Pozdrawiam Cyzia14. :3
Wiem, często masz brak weny... napisałam 31 i 32 i też mam brak weny ;( Och, wiem jak się czujesz! xd A nie pozwoliłam bo czeka Cię sprawdzanie 31 tego długiego i 32, który masz już na mailu.
UsuńDobrze wiesz, że zawieszę jak spr na blogu się nie poprawią ! I mniej to na uwadze, ja nigdy nie mówię niczego na darmo! -.- (mordercze spojrzenie ^^ )
Hah sprawdzę i to nawet zaraz, bo nie mam nic lepszego do roboty... A ciągle zamartwiać się nie mogę, bo w większą depresję wpadnę... :/ Jest ciężko ale daje sobie jakoś rade.
UsuńEj weź... To, że ja mam zamiar zawiesić bloga, bo nie wyrabiam z tym wszystkim, to nie znaczy, że ty masz... Tobie blog bardzo dobrze prosperuje, więc czego chcesz więcej?
Ja na Twoim miejscu przemyślałabym to jeszcze raz, na spokojnie, a nie działa pod wpływem impulsu... Uwierz nie warto... Znam to z własnego doświadczenia. (Ahahah Złote rady Cioci Cyzi :D)
(Cioci Cyzi? Ahaha )
UsuńMyśle nad tym od stycznia kochana Michlinko xd ;3 A Tobie idzie wspaniale... zaraz je sprawdzisz?
Hahaha na pewno! xd Wierze w Ciebie no ale wiesz... też nie mam czasu na bloga ale jakoś pisze i co? Już 30 rozdział mam ! A skoro jestem chora to w domu na kompie pisze rozdziały dla Ciebie byś sprawdzała! Uwierz mi, że do końca tygodnia 33 dostaniesz... aha i jego synem nie bd ten co ustaliłyśmy... trzeba skołować kogoś innego ! A WIĘC MIŚKA... MYŚLIMY :D
Ahahhah no dobra... może nie zaraz je sprawdzę, ale kiedyś na pewno... No tylko Ty wiesz, że ja czas na bloga mam, ale co z tego jak cały czas jestem zabiegana. To tu to tam... Grr... Nie mogę znaleźć swojego miejsca na ziemi...
UsuńAle, dlaczego synem Lordzia Voldzia nie może być TEN-KTOREGO-USTALIŁYŚMY? xD... Aw... Serio nie mogę znaleźć nikogo odpowiedniego... ;f
Bo nie może paść na niego podejrzenie... ma działaś w ukryciu!! Rozumiesz??
UsuńWiem, wiem, jesteś zalatana ! Straaasznie ! ;)
Działać po przykrywką... Znaczy się? :D
UsuńHahaha sądzisz, iż ktoś może się domyślać o kogo chodzi? Boo ja raczej nie. :D
potajemnie
UsuńA ja wierze... przeczytaj jeszcze raz rozdział 30, 31, 32 i zobaczysz !! MUSI BYĆ KTOŚ INNY... HHAHAA WIEM! XD MADRA JA XD
Ahahahaa jednak poszłyśmy na kompromis i wybraliśmy JEGO. :D Serioo ciekawie to wymyśliłaś. No widzę, że serio wena dopisuje. ^^ Pożycz trochę oddam potem. :D
UsuńTak, jego... a jak przyjdzie po zemstę to wypowie monolog jaki to on biedy bd mu wypominał i podczas monologu to się stanie !!!! Ty wiesz co xd
UsuńAhahaha wiem co... Ah to będzie cudowne. Już mam ten obraz przed oczami... Hormony wezmą górę i stanie się. :D
UsuńNo stanie się i to trochę zaboli Dracona... wiesz czemu no nie? Biedacy ;(
UsuńNo wiem, że go zaboli, ale tak będzie dla nich wszystkich lepiej. :D
UsuńAle ta akcja będzie komiczna na pewno. :P
A później ślub... pomożesz mi go opisac bo ja nie umiem :c To bd cios przez Kogoś poniżej pasa... bd kłótnia ;(
UsuńKłótnia?! :O Hahaha Ty wiesz jak jak kocham opisywać śluby??? BLA BLA BLA ogłaszam Was mężem i żoną... Możecie się pocałować... Ale spoko pomogę Ci opisać. :P
UsuńDzieki... Tak kłotnia miedzy NIA a NIM
Usuńmiędzy NIĄ a NIM? Czy to te osoby o których myślę?...
UsuńTaaak... tą co hormony i tego co zaboli
UsuńAw... będę wyć ze śmiechu, jak bd czytać tę scenkę. :D Zawsze śmieszną mnie takie sceny. HAHAHA :P
UsuńPłakała? Ahahah spoko
UsuńAw... Człowiek nie umie pisać no. -.-
UsuńJuż się nie mogę doczekać tego momentu, kiedy zasiądę przy komputerze, odpalę lampkę nocną i zacznę to czytać. :D
no Cyziu, Tobie bardzo często zdarzają się błędy jak szybko piszesz ;d Czytać, ale co chcesz czytać? Wybacz, nie rozumiem xd
UsuńTaak Ty już zdążyłaś się przyzwyczaić do mojej pisowni. :D
UsuńAhh dowiesz się w swoim czasie o co mi chodzi. :P
Czemu? No powiedz o co :) Tak, przyzwyczaiłam się xd
UsuńKuźwa, fajny rozdział. A jaka reakcja Dracona na ciązę? Znów w niesmak przerwałaś rozdział ;( Ale cóż, oby szybko był 31
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem! Ciekawa jestem reakcji Dracona i Miony... i czemu wplądujesz w to mojego Neville'a? On jest mój ! Ach... Dzięki za info ! :)
OdpowiedzUsuńno, no, no... akcja się rozwija... i się cieszę... śmieszne było to, że Lucjusz nic nie wiedział o inteligencji żony! O.o rozjebałaś mnie tym!
OdpowiedzUsuńBella
NNo , no ... tego to się niespodziewałam :D Bedzie ciekawie
OdpowiedzUsuńUwierz, że będzie ! ;) Jak nie zawieszę :p
UsuńWOW ! Ona w ciąży? Ahahaha trochę śmieszny ale znów skończyłaś w niesmak :/ No trudno... jakoś przeboleje. Czekam z niecierpliwością na 31 i nie zawieszaj !!!!
OdpowiedzUsuńKamilka
N ie zawieszaj! Załamie się! Kurde... LUDZIE DODAWAJCIE DO OBSERWOWANYCH A JAK CZYTACIE DODAWAJCIE KOMENTARZE BO INACZEJ NIC NIE BĘDZIEMY CZYTAĆ! RUCHY!!
OdpowiedzUsuńRozdział świetny jak każdy! ;)
nie * Jak już i masz rację, nie powinna zawieszać gdyż ma talent. Rozdział świetny i dodaj wkrótce 31 !
UsuńBuu
To nic nie da xd
Usuńoch, świetne! Tylko bic brawa! Czekam na 31 i nie zawieszaj!
OdpowiedzUsuńarcydzieło! Płynnie się czyta, krótki więc nie przynudza! Ach, czekam na więcej
OdpowiedzUsuńdzięki ;)
UsuńKrótki :( Ale fajny, a więc.... nie zawieszaj idiotko! Pisz i się rozwijaj gdyż jesteś w tym dobra! Czekam na 31 rozdział oby był dłuższy
OdpowiedzUsuńPisz szybko bo wciągnęło mnie i jest coraz ciekawiej! A rozdział za krótki ;(
OdpowiedzUsuńA więc, nie zawieszaj bo Cię znajdę i uduszę !
OdpowiedzUsuńRozdział krótki ale fajny czekam na 31
Ale szybko dodałaś, i w moje urki... wspaniały prezent ;* Szkoda, że krótki ale bardzo przyjemny! Pisz szybko 31 :3
OdpowiedzUsuńA więc STO LAT XD
UsuńWOW ! Jest kilka błędów, szkoda, iż beta nie sprawdzała... bo by ich nie było ;) A więc pisz kolejny rozdział i nie zawieszaj
OdpowiedzUsuńO KURWA! ZAJEBISTY ROZDZIAŁ. MASZ TALENT! PISZ I NIE ZAWIESZAJ!!
OdpowiedzUsuńANKA
Dziewczyno! Nie no usmiałam się tym rozdziałem! Dziękuję ! ;*
OdpowiedzUsuńMalwina
Wspaniale to napisalaś, i piszesz o Lucissie ! Och, aż nie mogę się doczekać 31 !
OdpowiedzUsuńczemu taki krótki? Pisz szybciej 31 bo jestem ciekawa ich min xd
OdpowiedzUsuńsuper *-* powinien być dłuższy! xd I NIE ZAWIESZAJ!!! ;CC Twój blog jest świetny <3
OdpowiedzUsuńPrzygotuj się bo w 32 bd dużo Belli ;)
Usuńsuper *-* dzięki ;D <333
UsuńA SPOKO ;)
UsuńJestem pod wrażeniem, masz dar kobieto... A więc rozdział krótki ale fajny ;)
OdpowiedzUsuńSuper :D
OdpowiedzUsuńRobi się bardzo ciekawie. Czekam na next, więc się pośpiesz - i żadnego zawieszania :)
OdpowiedzUsuńŻadnego? Ahahha wiesz, był taki mały zakładzik ale nie wiem... to zależy też od mojego czasu na bloga...
UsuńCześć, tu Twoja fanka :)
OdpowiedzUsuńWybacz, że komentuję dopiero teraz, ale mam poważne problemy ze zdrowiem -> zapalenie płuc. Jednakże postawiłam sobie za cel przeczytania kolejnego rozdziału i skomentowania go. Jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że bardzo mi się podobało, ale szkoda że przerwałaś w TAKIM momencie. Jest co raz lepiej i lepiej. Ale jest jeden minus. Co tak krótko? Stanowczo za krótko moja droga. Następny rozdział ma być długaśny! ;D
A ja...Poważnie zastanawiam się nad zawieszeniem mojego bloga...
Życzę dalszej owocnej pracy, i dużo weny.
Pozdrawiam
~Rickmanicka :)
Fanka? Ahaha spoko... wracaj do zdrowia ;* W takim momencie? Ah, normalny moment ^^ Krótko bo wtedy nie miałam weny ale 31 obiecuję, że jak na mnie bedzie dłuuugaśny :p
UsuńTY NIE ZAWIESZASZ BLOGA... TAK DALEKO ZASZŁAŚ.... MASZ OGROMNY TALENT !
No tak, fanka fanka :p To takie dziwne że cenie sobie Twoją ciężką pracę i uważam że masz talent ;)Ok trzymam za słowo. Dziękuję Ci bardzo, ale nie wiem czy jest to spowodowane chorobą ale mam pustkę w głowie i nie wiem jak się za to zabrać.
UsuńBuziaki kochana ;*
Rozdział świetny, podoba mi się... ciekawy i wciąga... ale ten moment nieciekawy :)
OdpowiedzUsuńMoniś
Zajebisty rozdział! Chce już 31 ! ;)
OdpowiedzUsuńpochłonęłam ten rozdział i mało ! kiedy 31 ?
OdpowiedzUsuńSUPER ;D
OdpowiedzUsuńŁadnie. Ciekawe,o czym będzie nowe opowiadanie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dark.Paradise.
Dzięki, zapewne bd Lucissa ;)
UsuńHeeej, jak ja mam ochotę, ochotę na zabicie cie! W takim momencie? No weź! A więc faaajny! Pisz 31 szybciutko ^^
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział! ;*
OdpowiedzUsuńCudny! Kiedy nn ?
OdpowiedzUsuńNie zawieszaj!! Pisz dalej! Och, czekam na 31 rozdział ! SWIETNY 30 !
OdpowiedzUsuńcud! czekam na next bo rozkręcasz się ;)
OdpowiedzUsuń